Pod lupą: recenzja płyty

Dziś mam dla was kolejną recenzję, a tym razem jest to płyta z pierwszego sezonu Violetty.

Zacznę od strony przedniej, gdyż to właśnie ona zawsze przyciąga uwagę kupującego. Opakowanie wykonane jest z plastiku. W oczy rzuca się zdjęcie Violetty, Leona oraz Tomasa. Nad ich głowami widnieje napis Disney Violetta. W lewym dolnym rogu mamy logo Disney Channel z barwami zarezerwowanymi specjalnie dla tego serialu (różowo - fioletowe).

Na tylnej stronie płyty znajduje się spis wszystkich piosenek z czasem ich trwania.

A w środku jest ... biała płyta w serduszka z niewidocznym napisem Violetta oraz mini-gazetka, w której znajdziemy teksty piosenek wraz z informacjami m in. kto je napisał. Jej strony są bardzo kolorowe, przyozdobione rysunkami z pamiętnika oraz zdjęciami bohaterów serialu.

Płyta bardzo przypadła mi do gustu i chętnie jej słucham. Wszystkich, którzy jeszcze jej nie mają zachęcam do jej kupna, gdyż na pewno wam się spodoba. GORĄCO POLECAM!